sobota, 25 lipca 2020

Chciała być legendą, a została mendą.

Odkąd pamiętam obserwowałam ludzi i uczyłam się ich emocji, zachowania, mowy ciała, ale też wyciągałam wnioski z ich przeżyć, dokonań i oczywiście z ich błędów. Uważam, że obserwacja drugiego człowieka czułym okiem (o ile takie posiadamy) bardzo pomaga w naszym własnym życiu.

Od roku, może dwóch lat obserwuję dziewczyny, nastolatki i młode kobiety na social mediach. Patrzę co dodają na swoje profile, tablice, ścianki i... i czuję niesmak i zażenowanie tym, że są to kobiety, a zachowują się tak mało kobieco, tak wręcz męsko, tak próżnie (sama jestem trochę próżna co wiecie 😈), tak... hmm... tak rozczarowują swoim jestestwem, że mam ochotę "wylogować" się ze świata mediów społecznościowych na długi długi czas.

Wiecie, że jestem tolerancyjna i mało co mnie obrzydza, wkurwia i irytuje, ale głupoty, narzucania się i KICZU nienawidzę. Z naciskiem na kicz i tandetę. Kiedyś już pisałam na blogu, że inteligencję widać w ubiorze. Człowiek, który ma coś w głowie, jest intelektualistą najczęściej ma dobry gust, wie jakie faktury, kolory i odcienie ze sobą łączyć, a jakie nie. Oczywiście zdarzają się wyjątki od reguły jak we wszystkim, więc... chillout bracia i siostry 😈😇.

W tym poście chciałabym poruszyć tak jak wyżej wspominałam kwestię kobiet i zdjęć na social mediach. Weźcie sobie trzy przypadkowe profile Waszych koleżanek. Ot tak na chybił-trafił. Popatrzcie co dodają na Instagramie czy Facebooku. Przyjrzyjcie się jakości zdjęć, hashtagom, wizerunkowi na zdjęciach, zestawieniu ciuchów oraz dodatków. Popatrzcie także na makijaże Waszych koleżanek. To wszystko składa się w całość i wiele mówi o Waszych znajomych. A co najważniejsze przyjrzyjcie się mimice (szczególnie spojrzeniom) tychże kobiet. Cóż... Niemiec płakał gdy przeglądał! 😈😈😈 Powiem Wam, że mnóstwo, ale to naprawdę mnóstwo kobiet ma parcie na szkło, na wybicie się na Insta. Wiele też dodaje fotki bo lubi, bo ma czas, bo chce wkurwić swojego ex, bo podbudowują się miłymi komentarzami od Arabów i inne "bo. Niemniej jednak jest specyficzna grupa kobiet na social mediach, które po prostu mają takie poczucie swojej wyjątkowości (czyt. kiczowatości), że wyginają się na tych fotach, piszą jakie to są modne, cudowne i wystylizowane. A najsmutniejsze jest to, że są tandetne i każda KAŻDA! stylowa kobieta się pozna na kiczu, który widzi przed swoimi oczyma. Od dziecka interesowała mnie moda, ale ALE! staram się wyłuskać pewne elementy, które były modne w danych latach i stworzyć przy pomocy tych elementów własny unikatowy styl wizerunku. Raz jest lepiej raz jest gorzej, ale od tandety trzeba uciekać, chyba że stylizujemy się na kiczowate lata 80, które miały bardzo bardzo dużo w sobie czaru. Niemniej jednak aby odtworzyć kicz z tamtych lat, który był kiczem pozytywnym należy naprawdę być czułym na modę, bo naprawdę można zrobić sobie wizerunkowe KUKU 😈😈😈. Niestety są kobiety, które chcą stać się legendą, ale niestety w tym chorym dążeniu do doskonałości, do upiększania się w sposób chory tracą cały swój naturalny urok (nawet jeśli urodą nie grzeszyły). CHCIAŁY BYĆ LEGENDĄ, A ZOSTAŁY MENDĄ 😈😈😈.

Podpatrzyłam jeszcze jedną kwestię a mianowicie to, że "te chcące zostać legendą" są opryskliwe, chcą być postrzegane jako kobiety niezależne, wyemancypowane, pewne siebie Sukowate Damy, a niestety... są po prostu tanie, tandetne i głupie, nawet jeśli posiadają wiedzę na jakiś temat, nawet rozległą. Ale jak to ktoś powiedział, osoba znająca się na jednej rzeczy to specjalista i wyciągnijcie wnioski z tego co napisałam.

Także moje drogie Panie, Czytelniczki mojego bloga wracam się dzisiaj do Was:

- Wierzę, że tak samo jak na swój intelekt, będziecie zwracać uwagę na swój wygląd, bo każda z nas może być najlepszą wersją siebie, tylko musi odnaleźć swój styl i kierunek, w którym chce podążać.

W którym kierunku ja podążam aktualnie? Jeśli o mnie chodzi to w tej chwili jest to kobiecość (!!!), subtelność połączona z seksualnością, podtrzymana latami 80 i 90 z elementami 70.

Ostatnio bardzo polubiłam ten edytor zdjęć, w którym to można robić różne odbicia lustrzane i wiele wiele innych efektów. Jak Wam się podoba? 😈


Dzisiaj usłyszałam, że pięknie mi w bieli. Prawda to? 😇😇😇
Jeśli Wam się tak bardzo podoba Maassen w bieli to może częściej będę się stylizować na biało. Why not? 😈



Na koniec dzisiejszego postu życzę Wam cudownej sobotniej nocy. Odpocznijcie albo się wybawcie!


Buziaczki 💋💋💋💋💋💋💋💋💋

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz