wtorek, 12 kwietnia 2022

Im bardziej kochasz, tym bardziej cierpisz.

Wielokrotnie na Instagramie czy innym portalu społecznościowym spotkałam się z sentencją mówiącą ni mniej ni więcej o tym, że nie ma po co cierpieć po jednej osobie, bo przecież na naszym pięknym globie jest ponad 7 miliardów ludzi. I wiecie co? Nie zgadzam się z tym! Nie zgadzam się i mam do tego prawo. 





Kochać można rodziców, rodzeństwo, dziadków, przyjaciół, rodzinę, kota, psa, innego zwierzaka, Boga, świat i co tam jeszcze człowiek sobie zapragnie darzyć tak wielkim uczuciem jakim jest miłość. Każdy ma prawo kogoś/coś kochać. Każdy! Jeśli kochając nie krzywdzimy drugiej istoty to jest to dobra miłość. Czy miłość może być zła? Owszem, jeśli nosi znamię obsesji to może być złym uczuciem. 

Bez miłości jest nudno, ale z nią wcale łatwiej nie jest. Miłość to nie tylko uczucie między osobami, to także atmosfera, nastrój, odpowiednie miejsce i czas. To wszystko składa się na to "coś" magicznego czym jest wyżej wspomniana miłość. Wszyscy za czymś biegną, coś gonią, marzą, chcą się realizować, ale prawda jest taka, że każdy w swoim życiu pragnie kochać i być kochanym. Jednym czego każdy z nas pragnie jest właśnie Miłość. Niemniej jednak każdy ma swoją definicję miłości i nie wolno o tym zapomnieć. Każdy kocha inaczej, czegoś innego oczekuje, inaczej postrzega zakochanie, pożądanie, zauroczenie i miłość. Dla Kobiety na Krańcu Świata miłością będą podróże aż po grób, dla Mietka spod warzywniaka nowy browar z dwoma kuflami piwnymi w gratisie, dla Dagmary złoto z Maroka, dla Oxany z Ukrainy hajs od alfonsa za dobrą pracę, a dla Ciebie? Co dla Ciebie będzie miłością? Wiesz?




Wiele osób, ba! chyba każdy tak miał, że zastanawiał się czym jest miłość. I wiecie co Wam powiem? Nie zgadniecie, nie wymyślicie tego, ponieważ to trzeba poczuć 💕💙💚💛💜. 
Zauroczenie, zakochanie i pożądanie jest zupełnie czymś innym niż miłość. 
Zauroczenie to pewien rodzaj fascynacji, to mocniejsze lubienie kogoś, to pasja.
Zakochanie to po prostu oczekiwanie spotkania, niecierpliwość, chęć bycia bliżej.
Pożądanie to niepohamowanie, rządza, chęć.
Miłość zaś to fascynacja, oczekiwanie spotkania, rządza i akceptacja wszelkich wad między sobą, cierpliwość i świadomość tego, że można być wszędzie ale wybiera się właśnie tę osobę, którą się kocha. Bez przymusu, bez kary, bez natręctwa. 
Także miłość to zauroczenie, zakochanie, pożądanie i kochanie się z każdym dniem mocniej. 


Wszystko jest pięknie dopóki nie pojawi się zdrada, brak wspólnych tematów do rozmowy, wspólny kredyt, choroba, śmierć. We Wszechświecie musi być zachowana równowaga, więc wielka miłość może się skończyć wielkim cierpieniem i także wielkie cierpienie może zakończyć się wielką miłością. 

IM BARDZIEJ KOCHASZ, TYM BARDZIEJ CIERPISZ. 


Znam osoby, które wolały kogoś kochać tak po prostu, tak po potocznemu, tak zwyczajnie. Kochały, były, robiły obiad, uprawiały seks na misjonarza, wspólnie gdzieś pojechały. To było tak zwyczajne, poprawne po prostu. Czy chciałbyś/chciałabyś takiej właśnie miłości? 
Taka miłość nie jest zła, ale nie jest dla każdego. Nie dla mnie takie uczucie, nie dla mnie. 

Dla mnie miłość jest wtedy kiedy uśmiechasz się na miłą wiadomość z tym zwykłym "dzień dobry", na różową karteczkę pozostawioną na lodówce z napisem "wolałbym na śniadanie zjeść Ciebie", na spoglądanie na próg drzwi, przy którym pozostawiony jest w wazonie cały bukiet kwiatów. Miłość jest wtedy kiedy przytulając drugą osobę, przez cały kręgosłup przechodzą Ci dreszcze. Gdy dotykając tętnicy na nadgarstku wyczuwasz tętno drugiej osoby i chcesz je czuć i czuć jak pulsuje. 
Dla mnie miłość jest wtedy kiedy oboje płaczecie przez stratę jaka dotknęła jedno z Was i... nie wstydzicie się przed sobą łez. Kiedy całujecie się z wiśnią kandyzowaną w ustach i macie gdzieś, że na białej koszuli zostaną czerwone ślady. Gdy możecie milczeć i cisza nie wywołuje w Was napięcia, stresu i poczucia, że utraciliście właśnie komfort przebywania razem. 
Dla mnie miłość jest wtedy kiedy kochasz tańczyć a on nie umie i wcale Ci to nie przeszkadza i nie oczekujesz zmiany. Gdy akceptujesz człowieka takim jakim jest. Gdy nie chcesz go zmieniać, dostosowywać pod siebie, likwidować nawyków, które ma od lat. Kochasz wszystko co go tworzy. Ją.
Dla mnie miłość jest wtedy kiedy wiesz, że chce Cię mnóstwo facetów/kobiet a Ty wybierasz ją/jego. I nie masz z tym problemu, nie masz parcia na zmianę, bo kochasz tę osobę, która oddycha Twoim tlenem, Twoim dymem papierosowym z Twoich ust. Tę, która oddycha Tobą. 









Tymczasem. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz