Większość ludzi kocha słońce, upały, smak lata i lejący się wtedy żar z nieba. Ciepło i słońce budzi w ludziach chęć życia, pobudza do działania, mobilizuje i dodaje energii. Ja natomiast zawsze kochałam deszcz, burzę i powietrze po niej, mgłę i spacery nocną porą. Pociągał mnie zawsze mistycyzm natury, który obecny jest właśnie pod koniec lata i na początku jesieni. Uwielbiam deszcz. To mój ulubiony klimat!
Dzisiaj w Łodzi jest idealna pogoda i aura dla mnie. Jest chłodnawo (14°C), pada deszcz, jest lekkie zachmurzenie i... jest po prostu idealnie 💙⛆⛆⛆⛆⛆⛆⛆⛆⛆⛆⛆⛆⛆⛆⛆⛆.
Deszcz jest potrzebny naturze, światu, naszej planecie i nam. Bez deszczu tak naprawdę nie byłoby życia. Deszcz jest również po to aby móc się na chwilę zatrzymać, przemyśleć wiele spraw, zastanowić się nad swoim życiem i móc czytać książki. Łzy nieba mają w sobie coś magicznego, wręcz szalenie ezoterycznego i enigmatycznego. Poza tym deszcz to naturalne ASMR.
Swoją drogą jakby się tak zastanowić to powinnam zmienić kraj zamieszkania na bardziej deszczowy 😅. Myślę, że Wielka Brytania byłaby dla mnie idealnym miejscem do życia, a w szczególności Szkocja, która mnie bardzo interesuje. Wiecie... dużo zielonych terenów, dosyć chłodno, deszcze, częste mgły, no i zamki 🏰. A jeśli sprawa tyczy się Polski to nie wiem czy wiecie ale najwięcej deszczu i mgieł jest w Borach Tucholskich. Jeśli nigdy tam nie byliście to polecam to miejsce, bo jest pięknie, naturalnie i... po prostu cudnie. Na pewno jeszcze odwiedzę te okolice. Generalnie Polska jest pięknym krajem i jest naprawdę wiele niesamowitych miejsc, które są warte odwiedzenia, zwiedzania i po prostu bycia tam przez jakiś czas. Jak nie na stałe 😏! Jeśli mogę Wam polecić najpiękniejsze miejsca według mnie, które budzą moje wspomnienia, a także które sobie ukochałam to na pewno będzie to: Wrocław, Władysławowo, Jurata, Jastarnia, Płock, Bory Tucholskie, Mazury i oczywiście Dolny Śląsk, który dla mnie osobiście jest cudem świata. Polska jest po prostu piękna! 💘
Na dzisiejszy deszczowy dzień nie mam jakichś szalonych planów, ponieważ po wczorajszym przecukrzeniu jestem po prostu bardzo meh, ale nie zamierzam marnować dnia, więc chcę zastanowić się nad prezentem na Dzień Matki to raz. Dwa, zamierzam zrobić sobie jakieś zamówienie online, ale jeszcze nie wiem co zakupię. Planuję kupić coś z Rossmanna i może jakąś fajną szmatkę z SHEIN. Generalnie chcę sobie pooglądać co jest ciekawego i może coś kupię, może nie. Nie wiem.
A Wy, jakie macie plany na dzisiejszy deszczowy (może u Was nie 😅😅😅) dzień?
Miłośnicy deszczu, czy zdecydowanie fani słońca i upałów?
Pozdrowienia z deszczowej Łodzi! 👋😊
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz