niedziela, 5 grudnia 2021

Nowoczesny APARTAMENT przy Manufakturze, złe samopoczucie i maksymalne wkurwienie na wszystkich. BLOGMAS #5

Tak jak obiecałam piszę drugi blogmas dzisiaj. Lubię dotrzymywać słowa nawet jeśli nie mam nastroju, jestem wkurwiona i nie chce mi się żyć. Taki już mam charakter, że muszę wywiązać się z tego co obiecałam, chyba że naprawdę wydarzyłby się jakiś wypadek losowy typu wypadek samochodowy czy też pogrzeb bliskiej mi osoby. Ale jeśli takie coś nie ma miejsca to staram się aby wszystko było tak jak należy. Zapraszam na dzisiejszy smętny post.





Tak wygląda wnętrze windy w apartamentowcu na Drewnowskiej. Jest to nowe budownictwo, także budynek jest nowoczesny jak i całe osiedle również. Winda jest troszkę creepy ale myślę, że zostanie zmodernizowana. Uważam, że winda w apartamentowcu powinnam trzymać poziom a nie wyglądać tak obskurnie jak ta. A Wy co myślicie?




Sam apartament jaki jest to widzicie. Nowoczesne, zimne, skandynawskie wnętrze. Taki styl trzeba lubić, ponieważ nie każdy odnalazłby się mieszkać w takiej przestrzeni. 




A to ja jeszcze u siebie w mieszkaniu. Chociaż nie postrzegam tego mieszkania jako mojego miejsca. Nie czuję się tak. Generalnie to dzisiaj czuję się bardzo bardzo źle psychicznie. 

Dużo osób zapytało mnie o ten tatuaż na moim dekolcie. Jest to fejkowy tatuaż, ponieważ zastanawiam się cały czas nad najlepszym miejscem na prawdziwy tatuaż, na moim ciele.




Najbardziej w tym apartamencie podobał mi się stolik z podświetleniem. Generalnie uwielbiam grę świateł w pomieszczeniach dlatego szukam dla siebie takiego mieszkania, apartamentu (jak dobrze pójdzie), które będzie miało w salonie, łazience i sypialni 😈😈😈 wbudowane różne kolorowe światła. To jest bardzo w moim guście, bardzo! 




Cały apartament dwupokojowy zachowany jest w zimnym, nowoczesnym i niebieskim klimacie. Metraż to ponad 63m2. Mieszkanie jest duże, naprawdę dla mnie byłoby wystarczające. Sypialnia duża, kuchni brak... jedynie aneks kuchenny - więc to jest dla mnie minus, ponieważ uważam, że kuchnia jest sercem domu i powinna być sporej wielkości i oddzielona od salonu. Ale za to łazienka przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Jest duża, biała i ma całkiem dużą elegancką wannę. Łazienka przepiękna!




Niestety to jedno z dwóch zdjęć, które posiadam tej łazienki. Ale co nieco możecie dostrzec. W końcu lustro, które jest czyste ha ha ha 😈😈😈😈😈😈.

A co sądzicie o mojej stylizacji. Co sądzicie u połączeniu czerwieni z różem?




A teraz porozmawiajmy na temat mojego samopoczucia. 

Rodzina tak mnie wkurwia, że mam tego serdecznie dosyć. Dziadek jest nie do wytrzymania, dlatego nie wyobrażam sobie spędzić roku tu gdzie mieszkam. Chyba zajechałabym się psychicznie i bym zwariowała z nadmiaru stresu, napięcia i lęku. Nie wyobrażam sobie tak dalej. Z pewnością nie wynajmę sobie tego apartamentu, który Wam dzisiaj pokazałam na długi okres czasu, ponieważ nie jest do końca taki jaki bym chciała. Poza tym kilka dni w nim kosztuje bardzo dużo. Na pewno przeszkadza mi tutaj brak normalnej, klasycznej kuchni oraz zbyt surowy klimat tego apartamentu. Koszt najmu tego mieszkania na miesiąc to około 2700 złotych, więc jest to sporo za dużo jak na mnie. Generalnie szukam czegoś do max 2100 złotych. Ale w takiej cenie to oczekuję aby mieszkanie mnie zachwyciło. Wiem, że w Warszawie trudno nawet za 1500 złotych wynająć mieszkanie, ale ja mieszkam w Łodzi i co do mieszkań to już za 900 złotych miesięcznie można się wyprowadzić. Ja szukam mieszkania o wyższym komforcie i nowoczesnym stylu wnętrz niemniej bardziej glamour aniżeli surowym. I priorytetem jest dla mnie aby w łazience była wanna. To jest dla mnie najważniejszy punkt. Prysznic dla mnie definitywnie odpada. 


Zobaczymy na co koniec końców się zdecyduję. Być może gdy się wyprowadzę to kupię sobie zwierzaczka aby nie być sama. Wojtek zabrał mi Dionizoska i bardzo za nim tęsknię, ale z drugiej strony z Wojtkiem i z Magdą jest bezpieczniejszy niż z dziadkiem, który ma gdzieś, że kotek chodził po barierce na balkonie. 






Łyknę sobie coś ziołowego na uspokojenie i na sen i już się położę, bo jestem zmęczona tym tygodniem i weekendem. Muszę zregenerować się psychicznie. 


Miłego nowego tygodnia Wam Kochani życzę! 💋














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz