Dobry wieczór! 😸😸😸
Jestem bardzo zadowolona, że po miesiącu odwiedził mnie Dionizy. Bardzo za kotem mojego brata tęskniłam. Co dziwniejsze śnił mi się prawie codziennie. Brat przywiózł mi go na weekend ale może jest szansa, że będę mogła dłużej nacieszyć się Dyziem. Oby! 😸😸😸
I oto mój Książę! 😸😸😸😸😸😸😸😸😸😸😸😸 DIONIZY we własnej osobie!
Przyjrzycie się teraz proszę na różowy nosek Dionizego. Niestety będąc w transporterku odparł sobie nosek i troszkę ma zdarty 😖😖😖. Dyzio nienawidzi transporterków. Ma dwa ale nie lubi żadnego. W transporterze ode mnie jedynie lubi wypoczywać, ale być przewożonym to nie lubi. Ot co, taka ciekawostka o Dionizym.
Jak widać niezadowolony jest. Według Adama to on jest wkurwiony ha ha ha 😜. Może i tak! 😸
Dionizosek bo tak go często nazywam lubi siedzieć pod choinkami. Chowa się, ociera i wącha gałązki. Jak widać każdy ma coś z fetyszysty 😅😅😅😆😆😆😈😈😈.
Uwielbiam to zdjęcie! Czy Dionizy nie wygląda tu słodko? 💚💚💚💚💚💚💚💚💚
Dzisiejszy blogmas przeznaczyłam w całości na Dionizego, ponieważ brat dał mi kota na weekend, więc mam co robić. Chcę mu poświęcić jak najwięcej uwagi i wybawić się z nim, ponieważ nie wiem kiedy znowu go zobaczę. Chciałabym aby został z nami na Święta Bożego Narodzenia ale to jest chyba marzenie ściętej głowy - NIESTETY. Bardzo kocham Dyzia i cudownie jakby z nami mieszkał. Z nami mam na myśli mamę i dziadka. Ale fakty są takie, że jest to kot brata a nie mój, więc to on decyduje o życiu Dyzia. Mimo wszystko cieszę się każdą chwilą jaką mogę spędzić z Dionizoskiem. I to jest najważniejsze! ❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁
Preferujecie koty czy psy? Macie swoich futrzastych, pierzastych albo skorupiastych pupili?
Buziaki! 💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz