Minęła już połowa grudnia co napawa mnie optymizmem, ponieważ jak najszybciej chciałabym zakończyć ten rok, a raczej jego drugą połowę, która była dla mnie po prostu SŁABA. Może bardziej niż słaba, choć nie określę jej w taki sposób, bo w moim życiu miałam zdecydowanie gorsze lata niż rok 2022. Ten był całkiem niezły jeśli chodzi o moje zdrowie, finansowo był dla mnie totalną, ale to totalną katastrofą, zaś uczuciowo był dobrym rokiem. Podsumowując 6/10.
Nawet nie wiecie jak się cieszę, że niedługo dostanę czystą kartkę i będę mogła coś poprawić (tak mniemam) i ulepszyć w swoim życiu. Bardzo bym chciała, ponieważ nie ma co ukrywać, ale mam co naprawiać, o co zadbać, co poprawiać, uleczać i zmieniać. Generalnie mam bardzo dużo spraw, które powinnam poprawić w swoim życiu. Jak ktoś patrzy z boku to tego nigdy nie dostrzeże, ale ja wiem co mówię. Nie chcę póki co mówić o co chodzi, ale mogę na przykład powiedzieć o tym, że chciałabym wziąć się za swoje zdrowie. W tym roku nie mogłam narzekać, ponieważ nie licząc kilku sytuacji to czułam się dobrze i jestem za to bardzo wdzięczna 💫💖✨🌟. Niemniej ostatnie badania (jakiekolwiek) robiłam w 2019 roku, więc jak na osobę, która jest przewlekłe chora (mam na myśli nadciśnienie) to bardzo źle, ponieważ powinnam przynajmniej raz w roku wykonać morfologię. Dlatego tak sobie postanowiłam, że chciałabym ogarnąć WSZYSTKIE sprawy związane z tematem zdrowia w nadchodzącym nowym roku. I to jest jedna kwestia, którą mogłam się na dziś z Wami podzielić. O innych sprawach nie wiem czy chcę mówić, a na pewno nie w tym poście. Jeśli uznam za stosowne podzielić się z Wami to się podzielę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz