Dobry wieczór Aniołki 😇😇😇
Jutro pierwszy miesiąc tego roku kończy się! Styczeń minął mi bardzo bardzo szybko, niemniej jednak cieszy mnie to, że był dobrym i stabilnym miesiącem. Przeżyłam rodzinny Nowy Rok, piłam 3 dni pysznego brokatowego szampana, byłam (tym razem!) na super mitingu AA - na który muszę uczęszczać jako przyszły specjalista 😈. W styczniu spędziłam też miło czas z Lady Blond, wybrałam się do pubu z dziewczynami gdzie wszystko omówiłyśmy i poplotkowałyśmy na temat facetów, którzy mają i mieli miejsce w naszym życiu. Styczeń dla mnie był łaskawy, bo nic tragicznego mnie nie spotkało, zdrowie (mam tu na myśli moje nadciśnienie) dopisuje i póki co nie mogę się na nic skarżyć za co jestem wdzięczna mojemu Losowi ❤.
A jak Wam minął styczeń? Dobrze, źle, wybitnie dobrze? 👍👎
Życzę Wam aby kolejne miesiące 2020 roku przynosiły Wam jak najwięcej szczęśliwych dni. Bądźcie zdrowi, szczęśliwi i miejcie mnóstwo pieniędzy na realizację planów na ten rok.
PS. Ostatnio na Fb pytaliście mnie czy planuję kolejne duże inwestycje jak na przykład moje wielkie lustro. Otóż póki co... NIE. Niemniej jednak rozglądam się za kołdrą i poduszkami hipoalergicznymi, ponieważ czasem niewłaściwe materiały potrafią mnie bardzo uczulić i całą noc zamiast spać to się drapię jak szalona. Jeśli możecie mi jakieś dobre kołdry i poduchy polecić to jestem otwarta na wszelkie Wasze propozycje w komentarzach.
A teraz idę coś zrobić do jedzenia i picia oraz wyskalować zdjęcia oraz renderować filmiki a następnie dla relaksu obejrzę mój ulubiony serial (?) - Mój nawiedzony dom 2. Polecam, całkiem dobry program o nawiedzonych domach. Jest codziennie o godzinie 23:00 na NowaTv. Zachęcam bo naprawdę ciekawy program, o ile lubicie jak ja programy o zjawiskach paranormalnych.
Buziaczki Kochani! 👄👄👄👄👄👄👄
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz