Dobry wieczór Wszystkim obecnym dzisiaj! 😇😆
Już dobrnęliśmy do Marca 2021 roku i nie wiem jak to się stało, że to tak szybko minęło w tym roku. Czy tylko ja to tak odbieram, że czas zaczął przyśpieszać jakby nas gonił? Trochę to jest okrutne, bo im szybciej czas będzie się posuwał (😈😈😈) tym szybciej dobrniemy do starości i potem już tylko kaplica, mogiła i wąchanie kwiatków od spodu 😅. No coś to czarno widzę ha ha ha.
Bardzo ciekawi mnie kiedy te szczepienia przyniosą upragniony efekt i wrócimy do normalności. Wszyscy mi mówią, że już nie wrócimy i będzie inaczej, no ale ja uważam, że nie przesadzajmy z tym, bo nie przechodzimy jak nasi pradziadkowie II Wojny Światowej, nikt do nas nie strzela, nie stawia pod murem do ostrzału, nie gwałcą masowo kobiet własowcy (Ukraińcy), mamy co jeść, jak się umyć, nikt nam nie goli głów i nie wtrąca do obozu koncentracyjnego.
Także pamiętajcie, że jak coś się zaczęło to w końcu będzie też musiało się zakończyć. I to jest dla nas wszystkich bardzo dobra informacja jeżeli chodzi o sprawę z koronawirusem. Nie martwcie się, tylko myślcie o tym, że ta cała pandemia w końcu się skończy. Będzie dobrze.
Jeśli jesteście ciekawi co tam u mojego dziadka to wiadomo, że leczenie raka trwa i jest jakaś poprawa, ponieważ dziadek już tak bardzo nie cierpi z bólu, dożył swoich 81 urodzin, które obchodził 16 lutego. A co do Reksia to "chłop" się jakoś trzyma choć jest osowiały i ma brzuszek jak kamień, ponieważ ma ogromnego guza w brzuchu. Jakoś się trzyma na lekach przeciwbólowych i antybiotykach. Na pewno go boli, ale da radę. Ja wierzę, że jeszcze z kilka miesięcy może pożyć. Miejmy nadzieję, że nie będzie tak źle jak lekarze mają w zwyczaju gderać.
Mam nadzieję, że Marzec okaże się dobrym miesiącem i nic złego się nie wydarzy. Bardzo tego bym chciała, ponieważ spokoju zawsze nie jest dość. Oby wszystko było dobrze u mnie i u Was.
Buziaczki moi Kochani! 💋💋💋
Spokojnego wieczoru
Dobranoc!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz