niedziela, 14 września 2025

Czy Ukraina chciała Polskę włączyć do wojny? ...

Chyba każdy słyszał o tym, że rosyjskie drony zostały zestrzelone przez nasze wojsko, ponieważ została naruszona nasza (polska) przestrzeń powietrzna. Paradoks chciał, że kilka dni temu chciałam porozmawiać z kilkoma osobami na temat sytuacji na Ukrainie, ale... no cóż, nie z każdym można rozmawiać, bo nie wszyscy są otwarci na merytoryczną rozmowę. Poza tym wiele osób zbyt trzyma się poprawności politycznej. Natomiast ja lubię mówić tak jak jest. A jest źle! 


Szczerze powiedziawszy w ogóle nie jestem zaskoczona tą sytuacją z dronami, ponieważ uważam, że wojna z Rosją wisi na włosku. Być może się mylę, być może nie, ale zawsze lepiej dmuchać na zimne i być przygotowanym w razie eskalacji konfliktu. Wiele osób mówi, że sytuacja z dronami nad polskim niebem to prowokacja, aby Polska włączyła się do wojny. Że niby Putin prowokuje Polskę? Ech... nadal połowa Polaków nie rozumie i nie szanuje wiedzy politycznej Prezydenta Federacji Rosyjskiej. Putin to doskonały strateg, który nie jest na tyle głupi, aby walczyć z całym NATO. Natomiast uważam, że najbardziej to właśnie Ukrainie zależy na tym, aby włączyć Polskę do wojny. Zauważcie, że sytuacja z dronami miała miejsce kilka dni po tym ja Prezydent Polski Karol Nawrocki ogłosił, że nie będzie wspierać Ukraińców, którzy nie będą pracować w Polsce. Dodatkowo mieliśmy już sytuację, w której jakaś rakieta (?) spadła koło granicy polsko-ukraińskiej i wszyscy zastanawiali się czy to już Rosja nas atakuje. Jak się potem okazało nikt nas nie zaatakował. Komu tak naprawdę zależy, aby Polska też wcielona została do tej wojny, która trwa już od kilku lat? Ja mam bardzo mieszane odczucia i obawiam się, że Zełenski cały czas chce od nas więcej i więcej i więcej. Za mało broni daliśmy, za mało pieniędzy oferowaliśmy, za mało schronienia oddaliśmy? Nooooo, nie sądzę. Zero wdzięczności... bardzo przykre i rozczarowujące zachowanie. 


A co Wy myślicie o tej sytuacji z dronami i o zachowaniu Prezydenta Ukrainy? Bardzo jestem ciekawa Waszego zdania, którym możecie się podzielić w komentarzach pod moim postem. 







Od dobrych kilku miesięcy na ścianie jednego budynku w Łodzi widnieje pewien napis, który pokażę Wam na zdjęciu poniżej. Patrz poniżej 👇 





Przecież to jawne nawoływaniu do wojny!!! Jeszcze ta litera A w kółku, która jest symbolem anarchii. Noooo i jeszcze ten kwadrat w kolorach bordo i czerni - typowa flaga ukraińskich banderowców. Jest to naprawdę przerażające. Codziennie przechodzę koło tej ściany i dziwię się, że jeszcze nikt nie zwrócił na to uwagi i nie zamalował tych napisów nawołujących do rozpoczęcia wojny. SKANDAL!!! 😡😡😡😡😡😡 












Żyjemy w XXI wieku, w wieku, w którym nie powinno być żadnych wojen, a nadal są i nie możemy czuć się bezpiecznie. Poczucie bezpieczeństwa to jedna z najważniejszych potrzeb każdego człowieka. Niestety jest jak jest i tak naprawdę możemy spodziewać się wszystkiego. Czy wojna w Polsce będzie? Być może będzie... kto wie... 


Wielu mądrych ludzi mówi, że wojna będzie i mamy jakieś 5-8 lat, aby się do niej przygotować. Myślę, że warto być przygotowanym, bo potem może być po prostu nieprzyjemnie i nie damy sobie rady z tym co się podczas takiej wojny może wydarzyć. Niestety jest też taki problem, że najmłodsze pokolenie w ogóle nie nadaje się, aby przetrwać wojnę. Dlatego już dzisiaj powinny być przekazywane w szkołach elementarne informacje na wypadek eskalacji konfliktu, aby wszyscy byli przygotowani na taką ewentualność.


A Wy myślicie, że w Polsce dojdzie do wojny? Również zachęcam do podzielenia się swoimi opiniami w komentarzach pod dzisiejszym postem.












Trzymajcie się ciepło i nigdy nie traćcie nadziei na dobre rozwiązanie sytuacji. Nawet tej najtrudniejszej.


Tymczasem. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz