środa, 13 marca 2019

Cena marzeń

Uważam, że marzenia w naszym życiu to super sprawa. Oprócz marzeń jeszcze lepsze jest spełnianie ich, ponieważ tylko wtedy możemy się z nich w pełni cieszyć. Niemniej cena marzeń czasem jest bardzo wysoka, dla niektórych za wysoka. Ale tak to już z marzeniami i pragnieniami bywa, że są trudno-dostępne ale nie niemożliwe. Warto o nie walczyć i starać się je spełniać. Zawsze ustalam sobie punkty, które mam do wykonania aby osiągnąć MARZENIE. To bardzo przypomina grę, w której zbiera się punkty tylko w życiu zbieramy je na serio, a nie na niby jak chociażby w Age of Empires. Zawsze należy ustalić sobie cel i się go trzymać nawet jakby skały srały i pękały. Moje marzenie jest jakby posypane magicznym pyłem, ponieważ skupiam się na nim i małymi krokami robię wszystko aby je zrealizować. W tym roku na mojej WISH LIŚCIE znalazło się 9 punktów, które są moimi marzeniami i mam nadzieję, że połowę z nich w tym roku zrealizuję. Mogę Wam nawet zdradzić mały sekrecik, że być może już jutro spełnię jedno z tych marzeń. Co to takiego? Wiem wiem jesteście mega ciekawi co to za marzenie. Już Wam mówię 😈 Bardzo marzyłam o bardzo dużym lustrze, które byłoby w stylu retro lub złotej ramie. Dzisiaj jak wstanę wymierzę moją ścianę w pokoju i pojadę do sklepu i sobie takowe sprawię o ile znajdę to jedyne, które chwyci mnie za serce i na pewno się nim z Wami podzielę w zdjęciach, które zamieszczę w najbliższych postach na Myślach Kobiety Wyzwolonej. Jestem bardzo podekscytowana, bo to ciężka sprawa będzie, bo lustro waży sporo i jest większe niż ja. Będzie miało bodajże 180 cm i będzie naprawdę duże. Oglądałam w jednym sklepie piękne lustro w retro złotej ramie i mam nadzieję, że jeszcze będzie dostępne do zakupienia. A co najważniejsze będę mogła robić super foty w takim lustrze co dla mnie jest bardzo istotne, ponieważ dla bloggera to jednak ważny przedmiot, dla kobiety super ważny, a dla Maassen szalenie istotny przedmiot. Już się doczekać nie mogę! Ajjjjj... ❤ Normalnie mam mentalny orgazm ha ha ha. W moim pokoju jak wiecie mam złote retro lustro, które jest częścią mojej toaletki, ale jest stosunkowo małe, więc jak to ja kupię sobie drugie wielkie lustro. Będę miała w swoim pokoju bardzo lustrzanie co powoduje przyjemne dreszcze ha ha ha. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z planem i kupię dzisiaj to zajebiste lustro. I jak wszystko pójdzie tak jak chciałam to zaszaleję i kupię szampana, ponieważ mam tradycję rodzinną aby oblewać nowe sprzęty procentowymi bąbelkami. Poza tym w weekend też się trzeba napić, bo sukcesy są po to aby świętować.
Bardzo się cieszę, bo jestem podekscytowana ah ❤ Kocham to! Mam też zasadę, że jak w życiu pojawiają się problemy to trzeba jak najszybciej się pocieszyć i zakupiłam w Empiku online dwie książki z mojego ulubionego gatunku czyli horroru. Obydwie książki to horrory z wampirami i jak tylko dostanę przesyłkę to zobaczycie co zamówiłam. Zachęcam Was do śledzenia mojego Instagrama https://www.instagram.com/maassen.aleksandra/?hl=pl ponieważ tam się sporo dzieję i najszybciej zobaczycie co u mnie właśnie na moim instagramowym profilu. Zapraszam Was też do śledzenia mnie na fanpejdżu Myśli Kobiety Wyzwolonej na Facebooku, ponieważ tam jestem z Wami blisko. I na koniec dzisiejszego postu moglibyście polecić mi jakieś dobre szampany, mogą być tanie, mogą być droższe, po prostu polećcie coś co jest smaczne i noo... wiecie ha ha ha 😈 Wina mi nie polecajcie, ponieważ to nie moja bajka. Dla Maassen tylko SZAMPAN! ❤


Buziaczki Kochani i spokojnej lub szalonej nocki Wam życzę lub cudownego dnia jeśli czytacie mnie z dalszych części globu. Buziaczki 👄👄👄

2 komentarze:

  1. Polecam czerwone słodkie wino np Kadarkę :) nawet jeśli nie lubisz słodkiego, spokojnie Ja wypiję i się dogadamy bez problemu, kiedyś o głupie wino z ex się pożarliśmy.
    Wiesz sytuacja w sklepie "jakie wino kupić?, jakiekolwiek..., a w domu drze japę, że ona lubi inne, ale kurwa czemu w sklepie nie wiedziała jakie lubi..." Dlatego pamiętaj u nas mężczyzn jest bez owijania w owczą wełnę :P Oczywiście, że pamiętam pytanie o szampana, nie znam się na szampanach, więc pozostawię tą kwestię wyboru Tobie, Aleksandro nie potrafię Ci pomóc w tym wyborze :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama nazwa Kadarka obiła mi się o uszy, ale jeszcze tego trunku nie próbowałam, więc a co tam skuszę się jeśli tylko znajdę ją w sklepie :)
      No niestety to bardzo częsta sytuacja, że w sklepie nie mówi się o swoich preferencjach smakowych a w domu robi się combo partnerowi. To już klasyk!

      Pozdrowienia ślę :*

      Usuń