Świat cały czas idzie do przodu, nowinki techniczne gonią cuda techniki. Wszystko biegnie, czas, my, inni ludzie, technika, informatyka, kosmetyka. Światem kiedyś rządziła telewizja dzisiaj rządzi Internet, który ma wielką moc perswazji, a nawet powiedziałabym, że jest idealnym źródłem manipulacji. W tym zabieganym, pędzącym do przodu świecie nie mamy dla siebie czasu. Rozmawiamy przez komunikatory, Internet, przy lepszych porywach przez Skype. Chcieliśmy postępu, więc go mamy. Należy także pamiętać, że żyjemy w świecie gdzie kłamstwo jest motorem, który napędza nasze życie. Kłamstwo jest ciekawsze niż prawda, bo lepiej jest skonstruowane. Postęp okłamał ludzkość. Mieliśmy mieć więcej czasu, mieć łatwiej, szybciej, A mamy większą i dogłębniejszą samotność. Rozmawiając przez komunikator z Asią powinniśmy tak naprawdę powiedzieć, że piszemy z Asią albo piszemy z laptopem, bo gdzie jest ta cała Asia? Umawiamy się na kawę, a potem odwołujemy, bo łatwiej napisać wiadomość i popisać przez Facebooka. Dzisiaj przerwanie sieci, blokada jakiegoś portalu to katastrofa na miarę poplamionej sukni ślubnej przed ślubem. Relacje międzyludzkie giną i z dekady na dekadę będzie coraz gorzej, bo postęp posuwa się dalej i dalej.
Pisząc ten post mam wiele refleksji, ale wtedy ten post nie miałby końca, bo jest wiele aspektów, które trzeba byłoby poruszyć na tej stronie, ale wiadomo że ja pisząc, chcę Wam zaszczepić jakąś myśl, chcę skłonić do myślenia i każdego do własnej refleksji. Postęp to nie tylko Internet i ginące kontakty interpersonalne ale samochody, statki, samoloty. Świat kiedyś zostanie zdegradowany, to bardzo długi proces, ale musi się wydarzyć, bo wszystko ma swój początek i koniec. Jako sama, że jestem uzależniona od Internetu wiem, że rezygnacja w ciągu dnia z komunikatorów, portali społecznościowych to duża trudność, to jednak wiem, że są rzeczy ważne i ważniejsze i nieistotne. Odkładając na bok ten cały postęp, w dniu można zrobić wiele dobrego i intensywnie przeżyć go z ludźmi, których kochamy, lubimy. Spróbujmy razem, mamy jedno życie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz