piątek, 11 sierpnia 2017

Szczęście? Zakupy!

Pogoda w Polsce daje się we znaki, a mnie to już szczególnie z racji problemów z ciśnieniem. Ale jakoś trzeba przeżyć i dać radę. W upałach pomagają mi zimne napoje(Mirinda arbuzowa i ananasowa to po prostu niebo w gębie). Z upałem sobie poradziłam i nawet już tak go nie odczuwam jak dwa dni temu i tydzień temu kiedy to sobie zemdlałam, bo byłam przegrzana, na szczęście wiem jak radzić sobie w przypadku przegrzania czy co gorsza udaru słonecznego. Upał zwyciężony ✌✌✌

Gdyby miała jeszcze dobry humor to byłoby lepiej, ale staram się innym nie narzekać, raz bo tego nie lubię, dwa i tak nikogo to nie interesuje, więc tyle. Także tak. Aby poprawić sobie humor w nocy(oczywiście w nocy, bo noc jest dobra na wszystko) zrobiłam sobie zakupy online. Ostatnio jestem uzależniona od zakupów tego typu i wolę je zdecydowanie lepiej niż stacjonarne. Zamówiłam sobie dużą, czarną torebkę, granatowe spodnie dresowe i różową bluzkę. I od razu czuję się lepiej, ponieważ nie ma co, ale zakupy dają ogromne szczęście. A z drugiej strony wiele osób zarzuca mi, że po co mi coś nowego, jak mi z szafy wypada. No cóż... ja wiem, że te 3 rzeczy potrzebowałam. A poza tym ciuchy nie są wieczne, a że nie lubię monotonni to zawsze coś nowego znajdę co muszę mieć. Może już jutro będę je miała, ale raczej w przyszłym tygodniu. Szczęście? Zakupy!

Aczkolwiek i tak z opóźnieniem obejrzę moje zakupy, ponieważ za 3 godziny jadę sobie do Sulejowa, bo muszę wypocząć, pospacerować, zregenerować swoje siły umysłowe, a także po prostu mi tego potrzeba. Także Wam życzę zdrowia w takie upały obojętnie skąd pochodzicie. Najwięcej moich Czytelników jest z Polski, Stanów Zjednoczonych, Niemiec i Francji. Czyli z moich ulubionych państw świata. Pozdrawiam serdecznie wszystkich, którzy czytają MKW i wspaniałych wakacji Wam życzę. Opalcie się(nie bądźcie bladzi jak Maassen), wypocznijcie i bawcie się dobrze, bo małymi krokami zbliża się jesień, więc nowe obowiązki na horyzoncie. Ciao 👄😚😚😚

7 komentarzy:

  1. Ja od jakiegoś czasu również polubiłem zakupy i w sumie kiedy nadarzy się tylko okazja to sam wiele rzeczy zamawiam. Najbardziej podoba mi się robienie zakupów na http://pl.aliexpress.com/category/39/lampy-i-o-wietlenie.html?spm=a2g0o.productlist.0.0.639f4a2dEE07eA więc spędzam na tej platformie handlowej bardzo dużo czasu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem Ci szczerze Marku, że na Alie jeszcze nigdy nie poczyniłam zakupów, choć wszyscy tak zachwalają :D A tak na marginesie to szukam lampy dającej niebieskie światło :)

      Pozdrawiam Cię serdecznie :*

      Usuń
  2. jak to każda kobieta ja również bardzo lubię zakupy i nie ma dla mnie znaczenia czy robię je w sklepie stacjonarnym czy przez internet. Jeżeli korzystam z tej drugiej opcji to wtedy bardzo fajnie jak dany sklep posiada śledzenie przesyłek https://www.sendit.pl/sledzenie-przesylek które ja bardzo lubię. Tym bardziej wtedy wiem kiedy mogę się spodziewać mojej paczki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Izabello, a wolisz robić zakupy sama czy z koleżankami?

      Pozdrawiam serdecznie :*

      Usuń
  3. Ja także lubię zakupy, ale najchętniej realizuje mi się je w sklepach internetowych. Tym bardziej, że dziś praktycznie każdy z nich ma płatności internetowe. Pamiętam jak jeszcze całkiem niedawno w jednym ze sklepów płaciłem za pomocą SMS https://www.cashbill.pl/blog/platnosci-mobilne/sms-premium-czym-jest-jak-i-kiedy-z-tego-korzystac/ i wszystko udało się bez problemu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja Wojtku przerzuciłam się już prawie tylko na zakupy online, bo mam zaoszczędzony czas :)

      A Ty wolisz stacjonarnie robić zakupy czy właśnie online?


      Pozdrawiam Cię serdecznie :*

      Usuń
  4. Dziękuję moja droga :)

    Pozdrawiam Cię serdecznie :*

    OdpowiedzUsuń