wtorek, 2 września 2025

Dostałam ZAPROSZENIE DO TRÓJKĄTA od parki motocyklistów

Jakiś czas temu dostałam zaproszenie do trójkąta od takiej sympatycznej parki motocyklistów. Oczywiście całe wydarzenie (zaproszenie 😆) miało miejsce w sex shopie. Tak jak Wam już wspominałam, podczas pracy w takim miejscu jak sex shop bardzo wiele się dzieje dziwnych i mniej dziwnych rzeczy. Nie zliczę ile dostałam numerów telefonów od klientów, ile niecnych propozycji itd. itp. Generalnie to bardzo ciekawa, intrygująca i zabawna robota. W takiej pracy można zapomnieć o całym bożym świecie. Dosłownie! 😆😆😆


W zeszłym miesiącu po raz drugi czy trzeci spotkałam w moim sex shopie taką bardzo miłą parę motocyklistów (ona ma na imię Ewa, a on... nie pamiętam). Pogadaliśmy sobie, pośmialiśmy się, wymieniliśmy się uwagami co do swingowania w życiu i... zapytali mnie czy nie chciałabym do nich dołączyć, bo jestem bardzo w ich typie. Nie ukrywam, że połechtali mi moje ego, bo ona fajna laska i on bardzo hot facet. Naprawdę fajna parka. Niemniej ja nie szukam niczego takiego, ponieważ kocham jednego mężczyznę i po drugie... ja już nie mam życia prywatnego, bo cały czas ostatnio pracuję. Nie mam czasu generalnie na zastanawiacie się czy miałabym ochotę kiedyś z nimi i z moim facetem poswingować czy też nie. Generalnie nie myślę o takich rzeczach, bo mam różne problemy, a jak ja mam problemy to seksy mi nie w głowie. Po prostu, normalna reakcja organizmu na różne zbliżające się zagrożenia. 


Ewa (brunetka/motocyklistka) powiedziała mi, że jestem niebanalną i bardzo ciekawą osobą. Oj... wie jak łechtać, oj wie 😅. Jeszcze nie wchodząc do łóżka zrobiła mi dobrze, a raczej mojej głowie. Generalnie zarówno ją jak i jej faceta lubię i z pewnością jeszcze nie raz ich spotkam w sex shopie. Dodatkowo mam już troszkę wyrobione zdanie na temat motocyklistów i mogę Wam powiedzieć, że już rozumiem te wszystkie memy i inne takie, że motocykliści to super ludzie. Tak! Motocykliści to naprawdę fajne osoby. 









A co do trójkątów to... kiedyś to była jedna z moich fantazji seksualnych, ale teraz... teraz wiele w moim życiu się zmieniło i póki co jestem tylko sfokusowana na pracy i zarabianiu pieniędzy. Niestety i stety, ale wyjścia za dużego to ja aktualnie nie mam. Życie...






Rozmawiałam też z tą parką motocyklistów o różnych klimatycznych imprezach, BDSM, uległości i naprawdę jest z nimi o czym rozmawiać. Bardzo fajna parka i mam nadzieję, że jeszcze ich spotkam, bo mam wiele pytań i pewnie oni do mnie również. A co życie przyniesie to wszystko czas pokaże. Tak mi zawsze babcia powtarzała, że czas wiele zmienia i wiele leczy. I coś w tym jest. Złote rady naszych babć są naprawdę nieocenione. 












A teraz dokończę pić herbatę wiśniowo-limonkową (niestety dupy ani niczego mi nie urwała), zmyję makijaż i pójdę się wykąpać, a potem spać, bo rano trzeba wstać i zapierdalać przez 12h w pracy. Takie życie. Kiedyś miałam dużo wolnego, a teraz wiele się zmieniło i trzeba jakoś żyć i sobie ze wszystkimi problemami poradzić. Poza tym traktuję to wszystko jako nowe doświadczenia, które kiedyś mi się w życiu przydadzą i dzięki, którym będę jeszcze silniejsza niż jestem teraz. 






A co Wy sądzicie o motocyklistach i o trójkątach (pytam o seks oczywiście)? 😈 







PS Coś wyczuwam, że chyba zbiera się na jakiś deszcz, ale może jestem w błędzie. Zaraz zerknę do pogody w mojej Motoroli. Hmmm... żadnego deszczu nie zapowiadają. Ciekawe... a jeszcze ciekawsze jest to jak ja dzisiaj zasnę skoro miałam 2-godzinną popołudniową drzemkę. Chyba będę musiała wesprzeć się na noc Hydro, aby zasnąć, bo inaczej to ja tego nie widzę, a na jutro muszę się solidnie wyspać, bo we wtorki zawsze mam od groma pracy i to naprawdę przez całe 12h. 






Życzę Wam udanego wtorku i jeszcze pięknych wakacyjnych dni. Wiem, że większość ludzi lubi lato i słońce, więc cieszcie się taką pogodą w Łodzi i korzystajcie z ostatnich takich dni. 






Dobranocka Kochani 😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz