poniedziałek, 20 listopada 2023

NOWY TELEFON i nowe brokatowe etui na Motorolę

Dobry wieczór Misiaki! 😁😆😄🐻🐼🐨

W końcu ogarnęłam i wszystkie zdjęcia oraz filmy "przerzuciłam" z nowego telefonu na mojego laptopa. Nie pytajcie ile tego było, ale możecie domyślać się, że w tysiącach, ponieważ 3 miesiące nie wgrywałam danych do folderów. Także duuuuużooooooooooooooooo tego było! 😅😅😅 Niemniej dzisiaj się za to zabrałam i w końcu mogę dodawać na bloga zdjęcia. Mam nadzieję, że się cieszycie 😃😃😃, bo ja jestem zadowolona, że zwolniłam miejsce w pamięci mojego telefonu. Pozbyłam się 10 gigabajtów, więc zajebiście. No, ale do rzeczy! Tak jak pamiętacie z postów urodzinowych, a w szczególności ze zbiorczego posta z sierpnia tego roku wiecie, że dostałam od Adama na trzydzieste urodziny telefon. Moja bordowa Motorola nadal by śmigała, ale zarysowałam ekran drutem (nie pytajcie, bo to zabawna sytuacja 😅😅😅, która miała miejsce w łóżku... 😂😂😂). Dodatkowo zepsuł mi się w poprzednim telefonie głośnik i nie słyszałam dzwonienia do mnie, ani nie mogłam oglądać filmów, czy też słuchać muzyki na aparacie. W związku z tym całym zajściem 😅😅😅, dostałam w prezencie urodzinowym piękny nowy telefon. Kolejna Motorola! 💕 Miałam w swoim życiu różne marki telefonów komórkowym, ale najbardziej odpowiada mi Motorola. Zarówno całym stanem technicznym jak i designem. Poza tym Motorola to marka, która tworzy nieśmiertelne telefony, więc każdemu kto szuka dobrego telefonu mogę polecić pochylenie się nad Motorolami. Nie będziecie żałować! 





Adam wybrał dla mnie taki telefon, jest to Motorola w kolorze czarnym. A dokładnie czarny mat. Podoba mi się jak wygląda, a jeszcze bardziej podoba mi się to, że jest większa od mojej poprzedniej Motoroli. Im większy, tym lepszy! O telefonie nadal mówię 😅😆😈. 

Swoją drogą nie widzieliście moich aktualnych zdjęć od trzech miesięcy. Tak na początku września prezentowały się moje włosy. Są całe naturalne oprócz tych resztek blondu na końcówkach. Zapuszczenie takich włosów, tak naprawdę od zera zajęło mi niecałe 3 lata. Myślę, że to dobry wynik. 

Tak jak już kiedyś mówiłam... NIEBIESKIE RZĘSY to moje odkrycie i jestem zachwycona efektem tego tuszu. Jest to tusz niebieski marki Hean. Ostatnio kupiłam sobie kolejne 3 kolorowe tusze z tej marki. Wybrałam kolor szmaragdowej zieleni, różu i ametystowego fioletu. Także, będzie się działo na moich oczach, oj będzie się działo 😆😆😆. 

A wracając do telefonu to dostępny jest także w kolorze białym. 






Do tej Motoroli dokupiłam sobie na Allegro taki brokatowy case. No cóż... świeci się jak psu... (wiadomo co 😅). Im więcej błysku w moim życiu, tym lepiej. Dla mnie brokat to po prostu must have mojego życia. Mogłabym posypywać się cała brokatem, spać w brokacie i myć się w brokacie. Brokat to życie! 

Ten brokatowy case dostępny był także w kolorze złotym i srebrnym. Ten jest w kolorze pudrowego różu. Nie musicie się martwić, że coś się z niego osypie, bo przykryty ten brokat jest silikonową formą, więc jest ideolo. Cena takiego case`a to 30 złotych. 






To brokatowe etui na Motorolę to dla mnie po prostu jeden wielki SZTOS. Cieszę się, że Adam wybrał mi właśnie ten model telefonu, ponieważ właśnie do niego są brokatowe case`y. Także super! Bardzo się cieszę i dziękuję Kotku 😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘. Love! 💘






No piękny jest ten case. Jeżeli moje Kochane jesteście takimi samymi srokami jak ja to bardzo zachęcam do wyboru case`ów brokatowych. Czy to do Motoroli, czy do innych marek telefonów komórkowych. Wiem, że do iPhone`ów jest naprawdę ogromny wybór brokatowych etui. Także, dla każdego coś miłego 😊😊😊. 












Bardzo miło pisało mi się dzisiejszy post z racji tematyki, a także dlatego, że tydzień się z Wami tutaj nie widziałam. Co tam u Was? Jak listopad płynie? Zdrowi jesteście? Szczęśliwi? 😇😇😇😘😘😘 A`propos... zawsze zastanawiało mnie to i... nawet martwiło, że ludzie zawsze pytają innych o to czy byli na wakacjach, czy nadal się nie rozeszli, czy w pracy same awanse, a mało kto (prawie nikt nigdy) nie pyta czy my ludzie jesteśmy po prostu szczęśliwymi i spełnionymi. Pytajcie swoich bliskich czy są szczęśliwi, czy nic im nie brakuje, czy czegoś nie potrzebują. Może dobre słowo i takie poczucie emocjonalnego wsparcia wystarczy. To nic nie kosztuje, a wiele może dobrego przynieść osobie pytanej, jak i samemu pytającemu. Poza tym coś takiego jak szczęście jest w życiu bardzo potrzebne, na wielu płaszczyznach w życiu. Bez szczęścia czasem nic nie można zdziałać. Szczęście po prostu jest nam potrzebne jak woda spragnionemu na pustyni. Pamiętajcie o tym! 😊



W ogóle to dzisiaj czeka mnie dosyć ciężki dzień, ponieważ dużo mam do zrobienia. Na moje szczęście zaczynam dzisiejszy poniedziałek bardzo późno, więc chociaż się wyśpię i nie będę senna. Ile snu potrzebujecie do pełnej regeneracji Waszego organizmu? 😋😊😎












Dopiję sobie rumianek z karmelem, który kupuję w Lidlu i pójdę spać. Powiem Wam, że ten karmelowy rumianek jest obłędny. Chcąc kupić rumianek natrafiłam na taki karmelowy w Lidlu i już musiałam go kupić. Karmel to coś, co Maassen ubóstwia! 💛 Jeśli nigdy nie piliście tego rumianku to wybierzcie się do Lidla i kupcie z 3-4 opakowania, ponieważ przeczuwam, że może to być produkt limitowany, w sensie sezonowy. Kiedyś kupowałam w Lidlu białą herbatę jaśminową z aloesem, ale już nie jest dostępna, bo była właśnie produktem sezonowym. I to tylko w jednym sezonie letnim. A pachniała tak, że wydawać by się mogło, że pokój został poperfumowany dobrymi perfumami. Lidlu jeśli przypadkiem byś czytał ten post to wprowadź na stałe tę jaśminową herbatę, a najlepiej to wyślij mi całą paczkę tych herbat pod drzwi domu 😆😆😆😆😆😆. 


Dobra, dopijam ten karmelowy rumianek, dokończę ostatni fiński utwór (fińska muzyka jest rewelacyjna!) i wybieram się w ramiona Morfeusza. 






Dobranoc moi Kochani! 😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘

Kolorowych snów 💫💫💫💫💫💫💫💫💫💫💫💫💫💫💫💫








Aalleekkssaannddrraa 









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz