czwartek, 19 lipca 2018

Smutek rozproszy się jak słońce wstanie. On jest jak mgła.

Słabo spałam jak zawsze gdy o czymś długo myślę. Niedobrze kłaść się spać kiedy jest się smutnym, bo to potęguje smutek, zmęczenie i bezsenność na długie godziny. Zawsze kiedy nie wiem co zrobić to zazwyczaj uciekam, bo to moja reakcja obronna od zawsze, ale... od pewnego czasu po prostu idę spać licząc, że dzień przyniesie lepszy poranek. Czasem się to sprawdza, a czasem... budzimy się z kacem moralnym. Wiele rzeczy wygląda źle, ale naprawdę one nie mają w sobie pierwiastka zła. Nie wszystko też jest takim jakim wydaje się, że jest. Czasem jest to coś zupełnie innego.

Nie wiem co ja już mam zrobić ze sobą tak szczerze mówiąc. Na moim miejscu Hemingway jeszcze gorzej pogrążyłby się w swojej ciężkiej depresji. Scarlett O`Hara zrzuciłaby się ze schodów, a potem uznałaby, że jutro też jest przecież dzień. Marilyn umalowałaby usta, zrobiła drinka, łyknęła prochy i szla z cyckami wywalonymi dalej. Travolta zatańczyłby, a Polacy poszliby na dobry melanż. Jak widać każdy w chwili strachu przed stratą, w chwili smutku postępuje zupełnie inaczej. Czy któryś sposób jest zły? Nie, każdy jest dobry o ile jest skuteczny. 

Co ja robię w chwilach zdołowania? Ostatnio się usypiam i idę spać na ponad 13h. Ta metoda skutkuje, bo zanim zdążę się mocno nakręcić i zdenerwować to już śpię, a jak wstanę rano już zupełnie inaczej myślę. Dzisiaj cały dzień spędzę w łóżku, będę leżała i spała. Pada deszcz i czuję jakby nade mną płakało niebo. A ja przecież nic nie zrobiłam. Chciałam tylko móc napisać Wam moje spostrzeżenia na temat jednego portalu. Nie każdy zrozumie kogoś kto myśli nieschematycznie, nietypowo czy bardziej abstrakcyjnie. Mnie nie można wcisnąć w ramę i kazać żyć tak jak większość normalnych ludzi. No, po prostu się nie da. Mam taką osobowość jaką mam i jestem nieokiełznana, ale czy to mnie czyni złym i niemoralnym człowiekiem w oczach świata? Myślę, że nie. Ale jeśli się mylę to mi wytłumaczcie. 

Smutek to taki zły duch, który otacza melancholijne dusze. Ten duch atakuje najmocniej w nocy, aby zniknąć gdy nastanie dzień...

Tymczasem.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz