środa, 5 czerwca 2019

Krwawa historia o ścinaniu głów

Pamiętacie jak w kilku(no dobra, może w dwóch) postach opowiadałam Wam historię chokerów? Na pewno moi stali Czytelnicy pamiętają. Ale dla tych, którzy nie pamiętają, albo są zbyt leniwi aby przelecieć(taak! 😈) moje stare posty napiszę na szybkiego, bo troszkę mi się spieszy(śpieszy i spieszy to dwie wymienne formy... tak tylko dla czepliwych oznajmiam 😈). Choker to ta tasiemka, obróżka na szyi kobiet noszona w 2016-2018 roku. Same chokery mają już kilka wieków, ponieważ były noszone przez paryskie arystokratki i paryskie kurwy. Ale pewnie dziwicie się o co chodzi z tytułem dzisiejszego postu. A mianowicie główna historia chokerów dotyczy ścinania głów żołnierzom. Kobiety aby okazać hołd zmarłym przewiązywały sobie wstążeczki na szyi. I ot co, taka to krwawa i krótka historia. Tak krótka jak odrąbanie głowy... chyba to krótko trwa, nie wiem nie praktykowałam 😈😈😈 Sorry ale mam taki dzisiaj zjebany nastrój, że rzucałabym kurwami na lewo i na prawo. Ale inteligentni ludzie dużo kurwują(kurwią też ha ha ha 😈). I nie wierzcie ludziom mówiącym, że damy i dżentelmeni nie bluźnią, bo nie przystoi. Taka osoba chyba nawet nie stała koło damy czy szlachcica. Mogę wypowiedzieć się jako kobieta - Damie wszystko przystoi 😈. W tym poście chciałabym właśnie poruszyć tematykę bluźnienia... nie, tak na serio to chciałabym wrócić do chokerów, które jak po latach 90 szybko się pojawiły tak szybko zniknęły. A szkoda, bo to bardzo zmysłowy dodatek do kobiecego image. A Wy lubicie chokery?
W sumie napisałam wszystko co chciałam dzisiaj napisać, ale zaczęłam od dupy strony ha ha ha. Ale cóż bywa. A jeśli chodzi o "rzucanie mięsem" to jest to bardzo oczyszczające zajęcie serio. I nie uwierzę, że Humphrey Bogart i Marilyn Monroe sobie nie zabluźnili. Ale w tym to mistrzynią była Sophia Loren i Kalina Jędrusik. To moje dwie ikony po Marilyn, które są dla mnie kwintesencją kobiecości. Bardzo seksowne, inteligentne i apetyczne kobiety, które lubiły kurw(ienie)owanie 😈. Swoją drogą muszę Wam napisać historię życia seksualnego Kaliny, bo to musi być zachowane na Myślach Kobiety Wyzwolonej. Kto jak kto, ale ta kobieta uwielbiała seks i nigdy się z tym nie kryła. Chcecie?


A teraz znikam, bo muszę jeszcze kilka spraw ogarnąć i wstać o 9. Pffff... Nienawidzę wstawać tak wcześnie, bo mnie kurwica łapie. Ale cóż czasem nie ma wyjścia. W ogóle to muszę się zapisać na studia i też to jeszcze nocą ogarnę, napiję się herbatki bo coś mi nie tak. Swoją drogą pękło mi naczynie w gardle i nawet nie pytajcie od czego, bo to aż zabawne 😈 Dzisiaj miałam doła i to strasznego. Wyszłam w domu i wróciłam do domu, ale ja po prostu byłam nieprzytomna jakaś dzisiaj. Te upały "siadają" mi na głowę ha ha ha. Poza tym bardzo cieszę się, że Pani Krystyna się odezwała bo się martwiłam ❤❤❤ I chyba na dzisiaj tyle. Nie będę przedłużać, bo czasem lepiej skończyć szybciej. Hahahahahah czy tylko mi się wydaje, czy ja jestem jakaś dzisiaj niedojebana? ❤😈😈😈 Znikam Kochani, buzia 👄👄👄👄👄👄👄👄👄✋

4 komentarze:

  1. O Kalinie Jedrusik poproszę 😁
    Czytałam gdzieś jej biografię. Świetna aktorka i kobieta przez duże K.
    Chokera nigdy nie miałam ale bardzo mi się podobają. Pięknie podkreśla linie szyi :)
    Ja przeklinam rzadko ale czasem muszę sobie rzucić miesem bo to odstresowuje;) głównie jednak po szwedzku bo się tak jakoś przyzwyczaiłam.
    O 9 to wcześnie? 😂 ja funkcjonuje w innych wymiarach całkiem. Nawet w wolne dni budzę się o 7:30 Jak dziś na przykład. Nie mogę dłużej spać. A w łóżku muszę być o 23:00 max bo inaczej jestem niezywa.
    Trzymaj się ❤

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja o 23 w życiu nie zasnę, bo leżałabym o 3 i próbowała usnąć :P ja o 3 to się kładę spać, a bywa że później :P

      Usuń
  2. Ja to bym przeczytał twoją historię, ale lepiej jak mi kiedyś opowiesz na żywo :) bo większość dziewczyn odnosi się z fikcją literacką a nie swoją wyobraźnią do mężczyzn, a później są wielce rozczarowane, że życie nie wygląda jak z tego filmu 50 Masek Greya :P wszak ten aktor założył do tego filmu tylko jedną maskę z wielu, gdyż taką miał rolę :D
    Co do kobiet przeklinających to, jak przeklnie raz na dzień to nie ma tragedii, ale jak przeklina non stop, to wtedy mówimy, że ma ograniczony zasób słów, gdyż nie czyta książek i tak w kółko powtarza tą samą wyuczoną kwestię :P
    a o damach to : "Damy - temu damy, temu damy, tamtemu nie damy."
    A z tą tasiemką na szyi to w 2016 i 2018 to wątpię by dziewczyny noszące owe ozdoby na szyi wiedziały o genezie tej tasiemki na podstawie trupów i żałoby czy tam pamięci po zamordowanym żołnierzach :P Jedyne co by się zgadzało, że Paryż jako światowa stolica mody mieści się we Francji, więc jeśli tam były modne to reszta świata zmałpowała czytaj importowała owe produkty do siebie :XD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo kobiety nie mogą zrozumieć, że życie to nie film, nie bajka i nie piękna piosenka o miłości. Życie to ciężka praca przede wszystkim nad sobą, aby żyć a nie tylko egzystować. Jednemu wychodzi życie, drugiemu nie. I zawsze tak świat będzie funkcjonował - NIESTETY. Ja rozczarowania zaakceptowałam i tego, że wiele ludzi było i jest dla mnie złych. Wiem też, że nigdy już nie zaznam szczęścia w miłości bo nie jest mi to pisane. Ja powinnam realizować się na płaszczyźnie zawodowej, ponieważ mam duże predyspozycje intelektualne - TAK MÓWIĄ, JA SIĘ NIE ZNAM ;)
      Wczoraj zapisałam się na studia do Wrocławia, ogarnęłam nawet sobie mieszkanie i pierdolę Łódź, to miasto i ludzie nie traktują mnie poważnie. Dzięki odizolowaniu się od innych z mojego otoczenia zaczęłam robić więcej i to z super efektem bo korzyści są i to dobre :) Do Łodzi też się zapisałam gdybym jednak postanowiła zostać, ale wiesz... powoli dzieje się tak, że nic mnie już tu prawie nie trzyma. Brat się z domu wyprowadził, mamy coraz gorszy kontakt, za 2 lata na zawsze wyprowadza się do Paryża, to ja nie mam po co być tu gdzie jestem. Muszę zniszczyć swoje życie aby się od nowa stworzyć. Ale jeszcze chwili potrzebuję. Napiszę dokładniej o tym na blogu :)


      Buziaki.

      Usuń