czwartek, 2 listopada 2017

Za duchy naszych bliskich-nieobecnych

Dzień dobry Wszystkim 👋 dzisiaj jest Dzień Zmarłych czyli Zaduszki. Dla mnie to święto jest ważniejsze niż Dzień Wszystkich Świętych, ponieważ dziś odwiedzamy cmentarze modląc się za naszych bliskich-nieobecnych. Każdy w życiu kogoś traci, czasem każdego roku ktoś nam bliski umiera. Niektórzy mówią, że im więcej pogrzebów tym jesteśmy bardziej oswojeni ze śmiercią i z odejściem bliskich nam osób, ale to nieprawda. Każda śmierć przynosi nowy ból, żal, smutek i pytanie DLACZEGO? 

Dzisiaj jest wyjątkowy dzień dlatego też, odwiedźcie swoich bliskich-nieobecnych, zapalcie znicze i po prostu pobądźcie. Kwiaty nie mają aż takiej mocy, jak właśnie znicze. Nawet jeden ma już znaczenie. Bardzo smutne kiedy na jakimś grobie na cmentarzu nie pali się, żaden znicz... Wtedy pojawia mi się refleksja z pytaniem DLACZEGO? 

Kiedyś wielokrotnie zastanawiałam się dlaczego umieramy. Dochodziłam do wniosku, że bo tak, bo każdy umiera, bo był chory, bo był zły, bo się nażył, bo został zamordowany, bo popełnił samobójstwo, bo życie się skończyło. Ale nie do końca jest to tak banalne jakby mogło nam się wydawać. Według mnie wszystko w życiu dzieje się po coś. Nasza śmierć też ma wielkie znaczenie. Śmierć naszych bliskich również. Dla mnie ogromny wpływ na moje życie miała śmierć mojej babci, niestety bardzo zły wpływ, wręcz destrukcyjny. Ale to doskonale wiecie. Ale najwyraźniej tak musiało się stać, choć ta śmierć zabrała mi 3 lata mojego życia. 

Także moi Drodzy śmierć ma znaczenie i każdy według mnie umiera wtedy kiedy jest ten odpowiedni czas, nawet jeśli dla nas żyjących ten czas wydaje się czasem bardzo niewłaściwym. W tym dniu możemy jedynie iść na cmentarze, rozmawiać z bliskimi-nieobecnymi w inny sposób niż rozmawiamy zazwyczaj. Pójdźcie na cmentarze tak licznie jak wczoraj, ponieważ ten dzień jest dla Waszych bliskich-nieobecnych. Tymczasem.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz