poniedziałek, 14 listopada 2022

Wrzesień 2022 oczami MotorOLI, czyli... mnóstwo frytek, Seksuolożki, grzywka, paczka z kosmetykami, brokatowe stópki i... DOSTAŁAM ŻÓŁWIA (30 zdjęć!!!)

Dzień dobry wczesnym popołudniem! ✋😀😘


Dzisiaj przygotowałam dla Was post zbiorczy z września. I od razu mówię, że najprawdopodobniej będą aż 3 części, ponieważ zdjęć mam od groma. To co? Zaczynamy! 😁😁😁




Mimo, że urodziny mam 31 sierpnia to w tym roku wyjątkowo obchodziłam 1 września, ponieważ trochę moje urodzinki nie wyszły, że tak to nazwę 😂😅😆. Także pierwszego dnia września zaprosiłam moją madre do Pana Pstrąga na frytki i na piwko z syropem malinowym. Mama zamówiła frytki belgijskie z kechupem, ja oczywiście z batatów. Niemniej do frytek z batatów nie pasuje kechup. Od razu mówię NIE. 



W końcu Pan Pstrąg daje dużo batatowych frytek. A już myślałam, że się popsuliście 😅😅😅. 



Za ten kolor paznokci zebrałam najwięcej komplementów od mężczyzn 💚💚💚. W sumie jestem w szoku, ponieważ zawsze wiedziałam, że czerwień działa na płeć przeciwną jak płachta na byka 😆. A tu proszę, takie zaskoczenie. Po prostu UFOWE paznokcie! I like it! 💚



Uwielbiam donuty bardziej niż zwykłe pączki. Staram się nie jeść ich za często, ponieważ mają sporo cukru i bardzo bardzo dużo tłuszczu. Same w sobie są piekielnie kaloryczne, więc od czasu do czasu pozwalam sobie na jednego lub w porywach na dwa donuty. Ten był z Lidla, ale dupy ani niczego innego mi nie urwał.



Kiedyś przeczytałam w magazynie dla kobiet, że kolor brązowy uwielbiają starsze panie. I coś w tym jest, choć uważam, że kolor brązowy jest bardzo elegancki, zmysłowy i kobiecy. A Wy co myślicie o noszeniu brązowych ubrań?



Tę książkę dostałam od Zuzy na urodziny i uważam, że każda kobieta i kobietka powinna tę pozycję przeczytać. Jeśli nie wiecie co kupić swojej dziewczynie, koleżance, przyjaciółce czy siostrze to naprawdę polecam tę książkę. 



Jako mała dziewczynka chodziłam w grzywce aż do 5 klasy podstawówki. I generalnie wyglądałam źle 😆😆😆. Moja mama miała inwencję twórczą, nie powiem, że nie. Potem w ostatniej klasie podstawówki zapuściłam grzywkę i koniec końców się jej pozbyłam, aby w pierwszej klasie gimnazjum na komunię mojego brata zrobić sobie prostą, końską grzywę ponownie 😁😁😁😂😂😂. Sama siebie nadal nie rozumiem 😅😆. Potem znowu zapuściłam włosy, ponieważ to był błąd i od tamtej pory grzywka już nigdy nie zagościła na mojej głowie. W tym roku kupiłam sobie treskę na SHEIN i co myślicie? Niby nie jest źle, ale nie zrobię, bo szkoda mi moich włosów, które i tak są w złej kondycji.



Jeśli chodzi o McDonald`s to są produkty, które lubię i których nienawidzę. Tutaj mamy frytki (wydaje mi się, że kiedyś były smaczniejsze). Niemniej Pan Pstrąg bije te fryty na głowę! Dalej oczywiście kechup, no i WieśMac, ale podwójny. WieśMac to aktualnie moja ulubiona kanapka z Maczka. Kiedyś zdecydowanie był to FishMac, ale niestety został zlikwidowany. Przynajmniej w Polsce nie jest dostępny, a szkoda, bo był genialny. Teraz czekam na Drwala! 💗 



McFlurry mniam mniam mniam. Tutaj z ememememenemenememsami 😂😅 - dobra, nie wiedziałam jak to napisać to musiałam cwaniakować 😆. Tego lodzika Wam serdecznie polecam.



TOYA 


Musiałam załatwić różne kwestie z mamą dotyczące telewizji, Internetu oraz przepisania się z Netii. Jeszcze jedna rzecz do załatwienia jest. 



Babeczka w okienku myślała, że mam na imię ALEKSANDRIA 😅. WTF?!



Na urodziny zamówiłam sobie paczkę z kosmetykami, ponieważ wiele produktów mi się już pokończyło. Tutaj możecie podpatrzeć co w tej chwili używam to ciała, twarzy, czym pachnę i co używam do zrobienia sobie makijażu. 



Mogę Wam polecić konturówki do ust marki Essence. Jest to niemiecka, bardzo dobra firma, która ma tanie produkty. 



Za zrobione zakupy na Notino dostałam próbkę tego zapachu. 



Tym razem zdecydowałam się na mgiełkę by Rihanna. Jest to niesamowicie popularny zapach i szczerze mówiąc nie wiem co kobiety widzą w tym zapachu. Oczywiście używam w różnych sytuacjach i za jakiś czas na blogu pojawi się recenzja tego zapachu. Proszę o cierpliwość. 



Dionizy jak zwykle senny i zmęczony życiem. Ewidentnie ma to po mnie 😄.



Zawsze lubiłam dyniowe zapachy. Te świeczki pachną jak ciasto z dynią. Teraz przypomniały mi się czasy gimnazjum kiedy to przyjaźniłam się z taką Asią, która kiedyś przyniosła mi do poczęstowania 3 ciasta. Jedno było z buraka, drugie z majonezu, a trzecie właśnie z dyni. Wszystkie były wyśmienite.



Chyba się obraził 😅😅😅.



Mam wiele książek, które uważam za genialne książki, ale DOTKNĄĆ PRAWDY to po prostu majstersztyk. Polecam każdemu kto lubi dobre kryminały i książki o zakładach psychiatrycznych. 



Polówka Adama prawie zakończyła życie 😢😢😢. Kochałam to auto, ale na każdego przychodzi czas. Z Malinką - (Adam należy do osób, które nadają przedmiotom imiona) wiąże się wiele wspomnień dla mnie i szkoda mi tego auta, no ale cóż. Uwielbiam niemieckie auta.

PS. Tak, jestem blacharą 😆😆😆😆😆😆.



Bałuty to ogromne tereny, ogromne. 



Ten samochód wzbudził mój zachwyt. Jak już zrobię sobie prawo jazdy to chciałabym na pierwsze auto kupić sobie samochód terenowy. Właśnie takie auta uwielbiam.



Przymilny czarny kotek. Chętnie bym pogłaskała, ale nie chciałam mu się narzucać 😅.



A tutaj już moje osiedle na Widzewie. Tutaj właśnie była ta restauracja, o której ostatnio Wam opowiadałam. Wielka szkoda! Wielka strata.



We wrześniu też wybrałam się urodzinowo z Karoliną na frytki. Tym razem obie zdecydowałyśmy się na frytki belgijskie. 



Takie klapki dostałam od mojej mamy. Niestety były za ciasne, więc zrobiłam nacięcia i zadziałało. Jako, że jestem sroką i kocham jak wszystko się błyszczy to byłam z nich bardzo zadowolona. Niemniej i tak wolę sandałki, bo nie spadają mi z nóg.



Karolina w tym roku miała cudowne wakacje, ponieważ spędziła je na Zakynthos w Grecji. Przywiozła mi taki cudowny magnes z żółwiem. Dziękuję Kochana! 💙💚😘😘😘



Czekoladka od Adama 😍😘😘😘.



Kwiatuszki również od Adama 💕💖💗💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋. 
Nie wiem jak to się dzieje, ale stały jak zaczarowane 16 dni! 💗



Te dwa donuty były z Lidla i cóż... akurat te to poezja smaku. Donuty z nadzieniem mango i kuleczkami mango. Najlepsze donuty jakie kiedykolwiek jadłam. 

Jeśli kiedykolwiek natraficie na te donuty w Lidlu to kupcie sobie z kilka, bo naprawdę są wybitne. 


💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛








I to już koniec na dzisiaj Kochani 😇😇😇😋😋😋. Mam nadzieję, że spędziliście ze mną miło swoje popołudnie i czymś się zainspirowaliście. 


Buziaczki 💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋




























































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz