Taaak... jest "cudownie". Aczkolwiek jest jeden pozytyw tego wszystkiego. Te wszystkie leki smakują wyjątkowo dobrze. Antybiotyk jest słodki, tabletki do ssania jak to tabletki do ssania mają dobre smaki, a to psikadło do gardła Miramile jest dosyć intrygujące, bo ma działanie usypiające na moją osobę. Głównym składnikiem tego psikadła jest mirra, także Betlejem się kłania(o ile niczego nie pomieszałam). Tak swoją drogą nawet pisząc ten post ssę, ssę tabletkę rzecz jasna 😎 Jestem tak naszprycowana lekami, że powinnam do poniedziałku być zwarta i gotowa. Na wtorek też muszę być gotowa bo Halloween. Tak między nami to moje rogi diabelskie już jadą do mnie, także nie mogę się doczekać kiedy je na swoją głowę przywdzieję i zostanę diablicą na pełen etat. Mogę tylko zdradzić, że rogi są na złotej cieniutkiej opasce, a same rogi są czerwone i brokatowe, wyglądają jak naturalne rogi. Nie żebym się znała na diabłach jakoś specjalnie, ale chciałam aby rogi jak najbardziej wyglądały naturalnie i przede wszystkim seksownie prezentowały się na mojej głowie i włosach.
I kończąc proszę Was Kochani trzymajcie kciuki za moje zdrowie, bo im lepsze będzie moje zdrowie tym więcej postów będzie pojawiało się na blogu. Kuruję się jak mogę najmocniej ale przez to, że mam przewlekłą chorobę jaką jest nadciśnienie każde przeziębienie lub zapalenie układu oddechowego przechodzę znaczniej ciężej niż inni. Smuteczek, wiem. I już na sam koniec, oczekujcie następnego postu halloweenowego. Spodoba się Wam, no i przekonamy się jak "dobrą" diablicą jestem. Buziaczki 👄👄👄👄👄👄
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz