czwartek, 18 stycznia 2018

Egoistyczne ćpuny

Chyba każdy z Was spotkał w swoim życiu ćpuna, nie narkomana, ale ćpuna egoistycznie nastawionego do życia, który zrobi wszystko aby dostać choćby jeden gram swojego codziennego "pokarmu". Taki ćpun zawsze ma tupet, zmanipuluje, zrobi wszystko dla swojego jedynego celu jakim jest narkotyk. Dla mnie narkoman to osoba chcąca zmienić coś w swoim życiu, chce wyjść z nałogu, zaś ćpun bierze bo lubi, bo życie jest złe, bo to zła kobieta była, bo życie nie ma sensu, bo...bo...bo... bo kurwa lubi ćpać.

Zawsze byłam osobą tolerancyjną i otwartą, ale szlag mnie jasny trafia jak widzę ludzi, którzy niszczą swoje życie na własne życzenie, a jeszcze bardziej szlag mnie trafia jak taki ćpun, wykorzystuje kogoś dla otrzymania działki narkotyku. Sorry! ale brzydzę się takimi ludźmi. Pewnie zastanawiacie się skąd to moje rozgoryczenie i wylewaniu żółci na lewo i prawo? Ano! z doświadczenia, po prostu z autopsji. Przerażają mnie tacy ludzie, którzy chcą stoczyć się na samo dno i jeszcze chcą aby inni płacili za ich przyjemność. Nienawidzę ćpunów i wierzę głęboko, że Wy czytający mojego bloga jesteście daleko od twardych narkotyków i dopalaczy, ponieważ jest to zło nad złem. Pomogę wyjść z nałogu każdemu narkomanowi, ale ćpunom ręki nie podam, bo są to egoiści rozczulający się nad samym sobą. Widzą błędy innych, zaś swoich nie widzą.

Jestem dzisiaj rozgoryczona, wkurwiona i jednak człowiek uczy się mądrości przez całe życie...

To zdjęcie jest najbardziej adekwatne do mojego obecnego nastroju. Już dawno nie czułam się jakby ktoś dał mi w twarz i pokazał TAM SĄ DRZWI. Najwyraźniej nawet mnie słońce czasem umie przyćmić. 
I czy na tym zdjęciu mam łzy w oczach? Tak mam!!! I brak mi słów na zaistniałą sytuację.
Kiedyś mój przyjaciel Matty powiedział mi, żebym patrzyła komu ufam, bo inaczej moje dobre serce popadnie w tarapaty. I co? Nie posłuchałam i masz babo placek. (...) w tym miejscu nie napiszę nic, bo brakuje mi słów aby powiedzieć jak ja się czuję. Moi Drodzy patrzcie kto Was otacza, ponieważ możecie zjeść beczkę soli i drugiego człowieka nie poznacie. Nie wierzcie we wszystko co słyszycie i czytacie, bo może Was serce i dupa mocno zaboleć. Dziś, teraz, brzydzę się swoją naiwnością....

Tymczasem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz