środa, 11 września 2019

Zapach pachnący buntem czyli Avon Far Away REBEL

Te perfumy, mimo iż są tanie (za 50 ml wody perfumowanej zapłaciłam jedynie 39 złotych) były moim marzeniem na Wish Liście. Uwielbiam czarną porzeczkę w zapachach, więc te perfumy były moim must have na liście zakupów. Dodatkowo są, jak widzicie na załączonym obrazku w fioletowym flakonie co dla mnie jest dużym plusem, ponieważ uwielbiam fioletowe szkło. Fiolet też rzecz jasna! 😈 Czy Far Away REBEL od Avon to zapach buntu? W tym poście się tego dowiecie. Zapraszam do bardzo pachnącej lektury.

Na początku przestawię Wam nuty zapachowe. Ale zanim to chciałabym powiedzieć, że troszkę się oszukałam, ponieważ kompozycję nut oglądałam na NOTINO, gdzie zawsze zamawiam perfumy. Tam w nutach zapachowych wymieniona była czarna porzeczka, karmel i bita śmietana, a fakty są troszkę inne. I teraz czas na konkrety.


Nuty głowy: likier porzeczkowy, czerwone owoce, śliwka

Nuty serca: kwiat pomarańczy, konwalia, jaśmin Sambac

Nuty bazy: paczuli, słony karmel z czekoladą, bursztyn


Powiem Wam, że REBEL faktycznie pachnie likierem porzeczkowym, a nie czarnymi porzeczkami jak Amethyst od Lalique. Śliwkę także wyczuwam, ale nie jest narzucająca. Czerwonych owoców nie czuję. Kwiat pomarańczy delikatnie się ujawnia, konwalii niestety BRAK, za to jaśmin jest tutaj barrrrrdzo wyczuwalny - czego nie lubię, bo wiecie że nienawidzę zapachu jaśminu. Nie wiedziałam, że w tych perfumach będzie słony karmel, ale jest i nie do końca jestem z tego faktu zadowolona. Całość jest przyjemna, kobieca, owocowa, słodka. Nawet bardzo słodka na samym początku. I najzabawniejsze w tym zapachu jest to, że nie ma w nim bitej śmietany, a ją czuć. Serio, CZUĆ!!! ❤❤❤❤❤❤❤ Zapach REBEL ogólnie jest naprawdę ładnym zapachem i zakup jego nie był stratą pieniędzy co oczywiście mnie cieszy, bo nie lubię marnować pieniędzy. Ten zapach poleciłabym młodym kobietom i nastolatkom. Nie jest to zapach odkrywczy ale za to jest bardzo przyjemnym zapachem. Nawet jest zmysłowy, że tak to ujmę. Flakon ładny, korek troszkę słaby, ale wybaczam mu to. Cena jak najbardziej dobra. Polecam miłośniczkom słodkich ulepków ❤👍 Jest to zapach idealny na jesień, która nadchodzi wielkimi krokami. Polecam!

Warto wypróbować, choć tak jak napisałam, nie jest to zapach odkrywczy, bo taką woń gdzieś już czułam. Bardzo chciałabym aby REBEL zrecenzowała Kinga (ta dziewczyna z tatuażem z moich postów) , ponieważ również jest posiadaczką tej wody perfumowanej, a dodatkowo założyła bloga, na którym mogłaby zrecenzować właśnie ten zapach, abyście mieli porównanie ha ha ha 😈😈😈 Myślę, że WYZNANIA WYDZIARANEJ - bo taka jest nazwa jej bloga, będą hitem, ponieważ Kinga po pierwsze pisze lepiej niż ja gdyż w jej tekstach jest większa poprawność gramatyczna - co widzę, ma dobry pomysł, lekkie pióro - o czym nie wiedziałam!!! i zna życie, a to wystarczy aby stworzyć naprawdę poczytnego bloga. Czego jej życzę i oczywiście zapraszam Was na jej stronę, która jeszcze raczkuje, ale wiem, że będzie dobrze. A teraz podlinkuję Wam Wyznania Wydziaranej!

https://wyznania-wydziaranej.blogspot.com/


Mam nadzieję, że dzisiejszy post Wam się podobał, szczególnie damskiemu gronu. Niedawno pojawiła się recenzja perfum, a już dziś przyszłam do Was z nową. Ale to dlatego, że mam 5 flakonów perfum do testowania, które niestety sama musiałam kupić ha ha ha. Nie zawsze życie blogera jest dobre, ale ogólnie jest i tego nie ukrywam. Pisanie bloga daje olbrzymią satysfakcję, możliwości i uczy systematyczności. Już nawet nie czuję, że rymuję. Ha ha ha ❤

Trzymajcie się ciepło!

Dzięki temu, że czuję się lepiej mogłam napisać dzisiejszy post. Uwielbiam perfumy i jest to moje hobby, które niestety jest drogą pasją, ale perfumy wybrały mnie, więc musiałam ulec tej pokusie.

Trzymajcie się i wierzcie w lepszy czas, bo naprawdę może być lepiej.


Buziaczki 👄👄👄.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz