poniedziałek, 11 grudnia 2017

Nareszcie spadł śnieg czyli początki ZIMY

Dzień dobry moi Kochani ✋ bardzo się cieszę, ponieważ wczoraj kiedy byłam na spacerze zaczął padać śnieg i można było poczuć początki nadchodzącej zimy. Uwielbiam zimę tylko kiedy jest śnieg, ponieważ wtedy czuć prawdziwy klimat tej pory roku i zbliżających się świąt. Mnie śnieg jest niestraszny i nie rozumiem osób, które biegną to domu, ponieważ przeszkadza im śnieg. Poza tym nie ma nic bardziej seksownego niż kobieta ze śniegiem na włosach. Zresztą sami zobaczcie 👌

Uwielbiam kiedy natura sama nas ozdabia. 

Wczoraj byłam w wyśmienitym humorze. Chociaż martwię się sytuacją mojej koleżanki(normalnie serce mi pęka). 

Mam cichą nadzieję, że tegoroczne święta będą białe, będzie mnóstwo śniegu, ale takiego puszystego jak puch. Może moje marzenie się spełni i spadniesz Śniegu 😆😈😇 na święta, rzecz jasna.

Wczoraj i dzisiaj także byłam w bardzo dobrym humorze i w ogóle nie wiem jakoś czuję się kwitnąco ha ha ha. Nie wiem czy to zbliżające się święta czy coś innego, ale czuję się wyśmienicie i bardzo chce mi się działać. Czuję się lepiej, serce raz lepiej raz gorzej, ale przynajmniej nie mam skoków ciśnienia. Jakoś wszystko na koniec roku się klaruje co mnie bardzo cieszy. Uwielbiam kiedy wszystko jest po prostu dobrze i nie muszę się o nic martwić, niczym przejmować tylko korzystać z uroków życia(rozmarzyłam się po prostu) 💚💚💚 To chyba będzie wyśmienita końcówka roku. Czego i Wam moi Kochani gorąco życzę.

Buziaczki Kochani 👄👄

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz