To screen z mojego Instagrama, na którego Was serdecznie zapraszam, jeśli częściej chcecie wiedzieć co się u mnie dzieje. A może i nawet się czymś zainspirujecie ✋ To zdjęcie było zrobione 5 grudnia. Dokładnie pamiętam ten dzień, ponieważ cały miałam dokładnie wypełniony. O 9 miałam bardzo ważną sprawę biznesową, a potem odwiedziła mnie mama mojej chrzestnej, w między czasie poszłam na dosyć długi spacer, bo musiałam się przewietrzyć, a po południu pojechałam na plac Dąbrowskiego aby spotkać się z Zuzą. Wybrałyśmy się na Jarmark Świąteczny. Może spodziewałam się większego jarmarku, aby i tak był bardzo udany. Papierosek jagodowy, jakościowo kiepski, bo to Winstony, ale smakowo nawet nawet. Ale hitem tego dnia był grzaniec galicyjski, którym się spiłam jak rzadko czym. Na wesoło, było śmiesznie idąc do akademika. Właśnie dlatego uwielbiam zdjęcia, ponieważ pozwalają mi nie przejmować się tym, że pamięć jest zawodna. Dzięki zdjęciom nasze wspomnienia są nieśmiertelne. To była taka mała dygresja od wstępu na moim blogu.
Czy zachęcam ludzi do rzucenia palenia? Eh... byłabym hipokrytką gdybym zachęcała, ponieważ ja palę, bo lubię palić, ale gdybym wiedziała, że mam raka(pf pf... pluje w przestrzeń) pewnie przestałabym. Niemniej jeśli palicie od czasu do czasu uważam, że nie ma w paleniu nic złego. Wiadomo lekarze mówią i reklamy JEDEN PAPIEROS TO 5 MINUT ŻYCIA MNIEJ. To teraz Wam coś powiem co ja o tym myślę. Miałam kiedyś taką ciocię, która jadła w chuj tłusto. Pod boczek smarowała masłem, mięcho codziennie, golonka, schaby w panierce i takie inne rarytasy, a cholesterolu nigdy nie miała podwyższonego, zaś moja ciocia, która jest od wielu lat wegetarianką, ma cholesterol, brzydkie ciało, zmarszczek multum, fatalne włosy, łamiące się paznokcie. I co? i to, że moja opinia jest taka, że można przestrzegać często, dbać, odżywiać się niby dobrze, a i tak spotka nas to co się ma stać. Dlatego całe życie będę zachęcała każdego do korzystania z życia. Oczywiście nie zachęcam abyście ważyli po 200 kilogramów, ale nawet nadwaga nie jest zła jeśli nie macie z jej powodu kompleksów, zdrowie Wam dopisuje i wszystko jest ok. Mówi się, że skrajności są złe, na pewno są niebezpieczne, ale czy takie do końca złe? Sami już odpowiedzcie sobie na to pytanie. Aczkolwiek zachęcam Was do jednego. Od czasu do czasu detoks czy to od alkoholu, czy od papierosów czy od żarcia jest dobry. Pozwólmy naszym ciałom się zregenerować i naszym portfelom rzecz jasna ✌
Spokojnej nocy Wam życzę, kochajcie się, szanujcie i bądźcie zawsze zdrowi, bo zdrowie fizyczne i psychiczne jest bardzo ważne. Jak jego zabraknie to wali się świat. Nie przejmujcie się Waszymi kompleksami, opinią innych, bo to opinia ludu, a nie Wasza. Co Was obchodzi co kto gada za plecami, olejcie to i dumnie idźcie przed siebie, a będzie żyło Wam się lepiej. Czy umiem to? Kiedyś bardzo umiałam i byłam pewna siebie niesamowicie, a dziś znowu się tego uczę. Dzięki temu, że wiem jak było kiedyś i dziś moja rada jest prawdziwa i bardzo dobra. Mój pradziadek mawiał tak - "Zanim ten gruby schudnie, to ten chudy już zdechnie". Prawda to, czasem warto posłuchać kogoś starszego. Tymczasem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz