Dzień dobry Kochani 👋 Nie pisałam 3 dni, ponieważ bardzo źle się czuję i NIE! nie chodzi o ciśnienie. Mam bardzo mocne bóle i być może będę musiała przejść operację. Nic więcej nie mogę powiedzieć i nawet mi się nie chce, bo z mojej szczerości więcej mam problemów niż co warte. Niemniej postanowiłam, że napiszę, abyście nie pomyśleli, że umarłam czy coś w ten deseń. Dzisiaj cała Polska huczy o RODO czyli Rozporządzeniu o Ochronie Danych Osobowych. I mam tutaj mieszane zdanie. Z jednej strony to dobrze, bo zmniejszy się liczba telefonów od telemarketerów, ale z drugiej ludzie prowadzący jakąś działalność prywatną będą mieli po prostu przesrane jeśli(oczywiście!) nie będą przestrzegali prawa. Już zastanawiam jak sprawa tyczy się bloggerów. Dostałam powiadomienie od Google, że mam wprowadzone informowanie Was o plikach cookie. Ja nic takiego nie widzę, więc mam do Was ogromną prośbę abyście napisali w komentarzu czy coś takiego zostało uiszczone na moim blogu. Byłabym bardzo Wam wdzięczna. Na koniec tego bardziej informacyjnego postu chciałabym Wam powiedzieć, że dzisiaj o 10% poprawił mi się humor, ponieważ przyszedł kurier Krzysztof i dostarczył mi moje zakupy(sama sobie kupiłam, nie że jakaś kampania ha ha ha). Kupiłam dwa flakoniki(bo po 30 mililitrów) perfum, z których mogę powiedzieć jestem zadowolona. Jedne to Gucci, drugie zaś Jimmy Choo. Już widzę, że jesteście zaintrygowani ich przyszłą recenzją. A cena jaką za nie zapłaciłam to naprawdę BARDZO niewiele. Ale o perfumach porozmawiamy za jakiś miesiąc, dwa lub trzy kiedy skończę testowanie. Już sobie obiecuję od dłuższego czasu, że przestanę kupować kosmetyki, ciuchy i perfumy, ale jakoś mi nie wychodzi. Przepraszam, że jestem kobietą 😈😇
Jeśli się znacie, bądź wiecie z czym je się RODO to napiszcie mi w komentarzach, proszę. Jestem przede wszystkim zainteresowana jak wyglądają regulacje dla bloggerów z tytułu nowej ustawy o ochronie danych osobowych.
Miłego piątku Wam życzę 😚
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz